Recent posts

sorry, thatpampers z niespodzianką to nie jest felieton przeciwko matkomsomething is

STrach mnie ogarnia, kiedy widze z jakim przekonaniem wierzy Pani w swoje "racje". O to nikt jakoś awantur nie urządza i nie pisze o tym felietonów. Proszę uwierzyć lub nie - będąc w restauracji wystarczy wziąć dzieciaczka, torbę z przyborami i zaczepić gdzieś z boku kelnerkę. Pewnie kilka metrów dalej, ale przecież jednak tam był. Wystarczy pójść do obsługi i mieć do nich pretensje o brak przewijaka i prośbę o wskazanie odpowiedniego miejsca na wykonanie tejże intymnej czynności, które na pewno by się znalazło. A wystarczy trochę życzliwości i nie wyolbrzymianie problemu! Liczba komentarzy: 28 Rozwiń. Będą mówić, że w Polsce to się w dupach poprzewracało i matki dzieci ośmielają się do restauracji, w dodatku włoskiej, zabierać. Pracowity weekend ratowników TOPR; dziewięciu poszkodowanych. A jeśli zdarzyła się kupa, to trafiała wraz z pampersem natychmiast do woreczka o nazwie "Paklanki", który pachnie wyjątkowo intensywnie i natychmiast zagłusza zapach najbardziej śmierdzącej zawartości. W pieluszki. A pani redaktor przeżyła traumę. Zapachem, rozumiecie, co mam na myśli, prawda? Juz nie tylko nie maja przewijaka, ale sa tak male, ze ledwo miescie sie tam jedna osoba.

czy są jakieś inne pieluchomajtki niż seni

huggy bear lido

Dziś nie jesteśmy już szczególnie wyczuleni na małe dzieci np. Tłoku nie ma, jest jeszcze parę wolnych stolików. A dla tego małego człowieka aż tyle. Może tu należałoby się zaniepokoić o wyobraźnię redaktor Kublik. Czy to tak trudno zrozumiec? Rodzina i przyjaciele pożegnali Tomasza Komendę. Rozumiesz że nie jesteś najważniejsza na świecie tak?

Mój Facebook

Unknown 5 lutego Gdybyś przeczytał dokładnie, to poza niedostosowaniem do dzieci zauważyłbyś też niedostosowanie np. Nie zawsze to z resztą musi być kupa. Może przy pomocy ojca dałaby radę w toalecie? Zlikwidujmy toalety myślę. Oglądanie pampersa z niespodzianką przyprawia mnie o mdłości. Są tacy, co mają gówno w pampersie, a są tacy, co mają je w głowie. Intymne rozmowy przeprowadza się dyskretnie a nie o nich krzyczy. Ale owszem, zauważają. I całe szczęście! Siedzę przodem do tych maluchów i nagle widzę, że ta młodsza ląduje na kanapie. Oczywiście nie bezpośrednio na nich. Pociąg był bezmiejscówkowy. Wytłuszczyłaś nie te zdania co trzeba. I w ogóle nie wiem o co tu się kłócić.

„Pampers z niespodzianką”? Głos ojca w sprawie przewijania dziecka w restauracji | incorp24.pl

  • Siedzę przodem do tych maluchów i nagle widzę, że ta młodsza ląduje na kanapie.
  • Restauracje, sklepy, a nawet miejsca pracy.
  • Problem jest źle postawiony.
  • Posiadanie dziecka nie jest wizą do bycia uprzywilejowaną warstwą społeczeństwa.
  • Nie wyobrażam sobie nie spędzać z nimi czasu - czy to po domach czy to na neutralnym gruncie - tylko dlatego, że nie mają z kim zostawić dziecka.

Zacznijmy od tego, że nie jestem matką i z dużą dozą prawdopodobieństwa nigdy nie będę. Taki wybór życiowy. Jednak moi przyjaciele mają dzieci, także zupełnie malutkie. Nie wyobrażam sobie nie spędzać z nimi czasu - czy to po domach czy to na neutralnym gruncie - tylko dlatego, że nie mają z kim zostawić dziecka. Wychodzę z założenia, że obecność dzieci tak samo jak obecność ludzi dorosłych, starszych, na wózkach, o kulach, kobiet w ciąży, prezesów korporacji i bezdomnych - jest nie do uniknięcia, gdy wyjdzie się z domu, mieszkając w dużym mieście. Są po prostu częścią, w moim przypadku warszawskiej, rzeczywistości. Co takiego wyjątkowego jest w dzieciach i ich matkach - ciekawe, że nie rodzicach, jakby ojcowie rozpływali się we mgle , że pani Agnieszka postanowiła poświęcić im felieton? Otóż, moi drodzy, dzieci defekują. W pieluszki. Są absorbujące. Wymagają opieki. I, najgorsze ze wszystkiego - po prostu są. Myślę sobie, że gdybym była małym, słabym człowieczkiem, który jeszcze nie bardzo umie mówić, strasznie dużo rzeczy doprowadzałoby mnie na skraj rozpaczy. I skoro nie umiałabym mówić, manifestowałabym tę rozpacz rykiem. Nie dziwię się dzieciom, że ryczą, chociaż wiem, że niemożność docieknięcia, czemu ryczą, bywa szalenie frustrująca. Myślę sobie, że gdybym była matką, która wybrała się z małym dzieckiem na spotkanie ze znajomymi do restauracji, przewidziałabym każdą problematyczną sytuację. Naszykowała picie na wypadek nagłego przypływu pragnienia. Zabrała ulubioną zabawkę. Upewniła się, że dziecko jest odsiusiane itp. Myślę, że czułabym się masakrycznie bezradnie, gdyby moje dziecko zaczęło głośno płakać w miejscu publicznym i nie mogłabym go uspokoić - i robiłabym wszystko, by takiej sceny uniknąć.

Wydrukowano: Ubawił mnie nie tyle atak Kublik na matkę, która miała zaszczyt konsumować obiad w tej samej restauracji, co dziennikarka Wyborczej, ile zaprzeczenie - w niezbyt długim tekściku o kupie - dotychczas głoszonym przez Agnieszkę Kublik wartościom. Agnieszka Kublik opisała bowiem wstrząsającą przygodę, jaką przeżyła w tejże restauracji. Warszawa, centrum, nieduża włoska restauracja. Jest sobotnie popołudnie, coś jakby trzeci dzień świąt. Tłoku nie ma, jest jeszcze parę wolnych stolików. Jestem ze znajomymi, mieszkają w Stanach od ponad 20 lat. W Warszawie tylko przelotem.

yous to you pieluchy

pieluchy porno

Baby lotion

Pampers z niespodzianką to nie jest felieton przeciwko matkom. Co z osławioną tolerancją Agnieszki Kublik? Dotyczy wyłącznie osób homo, a matek nie obejmuje?

Koniec roku to okres medialnych podsumowań, refleksyjne spojrzenie wstecz na wydarzenia, które wraz z wybiciem w Sylwestra godziny dwunastej wylądują w starym pudle z napisem "zeszły rok". Czasem jednak wśród zalewu nudnych analiz i newsów niewiele się dzieje bo duża część świata - w tym politycy - ma wolne trafia się tekst, który w ospałym czytelniku wywoła ekscytację. Wzbudza kontrowersje, budząc go z zimowo-świątecznego snu. Udało się to Agnieszce Kublik, która publikując "Pampers z niespodzianką. To nie jest felieton przeciwko matkom" w Gazecie Wyborczej z 28 grudnia roku sprowokowała burzę. Wiedziała, co robi, celowo "podkręcając" temat. Problem nie pampers premium care pieluchy 4 maxi jednak z tych przemijających wraz z emocjami, a tym bardziej z wybiciem północy. Realnie pampers z niespodzianką to nie jest felieton przeciwko matkom. Kublik podzieliła się oburzeniem po wizycie w restauracji w centrum stolicy: "Naprzeciw nas dwa małżeństwa albo partnerzy, kto to dziś wie. Siedzą w rogu, na sporej kanapie to ważne; dlaczego - o tym za chwilę. Są z dziećmi.

Zapisz się do newslettera

Wydrukowano: Warszawa, centrum, nieduża włoska restauracja. Jest sobotnie popołudnie, coś jakby trzeci dzień świąt. Tłoku nie ma, jest jeszcze parę wolnych stolików.

To problem publiki.

pampers do wody hurtownia

pieluchomajtki tena medium

Author: Mikazahn

3 thoughts on “Pampers z niespodzianką to nie jest felieton przeciwko matkom

  1. I apologise, but, in my opinion, you are not right. I suggest it to discuss. Write to me in PM, we will talk.

Add Comment

Your e-mail will not be published. Required fields are marked *